kosmetologia dla twojej pięknej skóry

Gdy wiatr, deszcz, mróz i śnieg dają się we znaki – Jak zadbać o skórę jesienią i zimą?

Gdy wiatr, deszcz, mróz i śnieg dają się we znaki – Jak zadbać o skórę jesienią i zimą?

Powoli pierwsze małe mrozy, ale i wiatr, silne deszcze, a za niedługo już śnieg dadzą nam się we znaki. Odczujemy to nie tylko emocjonalnie chcąc się wygrzać pod ciepłym kocem z pyszną gorącą herbatą lub kawą, ale także odczuje to nasza skóra, w szczególności twarzy i dłoni.

Faktem jest, że pory roku tj.: jesień i zima (ta łagodna) są dla Nas dużym sprzymierzeńcem w usuwaniu defektów naszej skóry – wtedy po prostu możemy więcej.

Wraz z rozpoczęciem się jesieni startujemy z mocniejszymi peelingami kwasowymi, usuwając przebarwienia, zmiany trądzikowe, blizny potrądzikowe. Działamy także w tym okresie z laserami tj.: frakcyjny nieablacyjny – ATON, frakcyjny ablacyjny. Jak same widzicie mamy szeroką gamę zabiegów, którymi możemy działać, charakteryzujące się np.: mniejszym lub większym złuszczaniem po zabiegu, czy też dłuższym okresem gojenia się skóry.

Kiedy jesteśmy w trakcie serii zabiegów istotna jest pielęgnacja pomiędzy zabiegami – na pewno stosowanie się do zaleceń lekarza lub kosmetologa co do stosowania preparatów pozabiegowych, ale także warto stosować na noc kosmetyki aktywne tj.: serum, oraz zabezpieczanie skóry przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.

Każda z Was, która nie korzysta z żadnych zabiegów w gabinecie powinna zabezpieczać skórę przed silnym wiatrem i mrozem, ale także zmienić część naszej pielęgnacji, którą stosowałyśmy latem, która była lekka, hydrożelowa lub były to delikatne fluidy (wtedy było ciepło, a nawet gorąco, kiedy pot spływał z czoła, większość kremów i podkładów spływało z twarzy, ważyło się i wyglądało to nieestetycznie).

Dlatego dobór kremu na okres jesienno-zimowy jest tak istotny?

Ponieważ zimą nasza bariera hydrolipidowa słabnie, co za tym potrzeba dodatkowej pielęgnacji skóry. Jeśli nasz płaszcz hydrolipidowy będzie słaby, skóra nie będzie miała dostatecznej możliwości obrony przed silnym wiatrem i mrozem, przez co dojść może do przemrożenia wrażliwych okolic, a w konsekwencji czego skóra staje się sucha, podrażniona, zaczerwieniona, wrażliwa, może dojść do pęknięcia drobnych naczynek krwionośnych na nosie, skrzydełkach nosa czy też policzkach. Naczynka krwionośne odpowiadające za termoregulację w tym okresie są narażone na wytężoną pracę – intensywne kurczliwość i rozkurczanie się tzn.: gra naczyniowa.

Ważnym i niepokojącym faktem jest to, że skóra w okresie zimowym traci nawet do dwóch razy więcej wody niż w okresie letnim.

Co zatem powinien zapewnić nam krem w tym okresie?

✨ odbudowa i ochrona płaszcza hydrolipidowego

✨ wzmacnianie naczynek krwionośnych

✨ koić podrażnienia i łagodzić rumień

✨ utrzymywać nawilżenie skóry

✨ natłuszczać i odżywiać

✨ chronić skórę przed promieniowaniem ultrafioletowym

✨ zapewnić skórze gładkość

 

Jeśli któraś z Was uprawia czynne sporty na powietrzu tj.: bieganie, górskie wędrówki, narciarstwo, bądź ze względu na wykonywany zawód dużo czasu spędzasz na powietrzu, wtedy warto sięgnąć po krem, który stworzy na naszej skórze warstwę ochronną. Taki kosmetyk wtedy powinien zawierać składnik, który spowoduje okluzję np.: parafina, wazelina, wosk pszczeli.

Natomiast do codziennego stosowania przez okres wiosna, lato, wczesna jesień, czy kremy na noc jestem przeciwna stosowaniu kremów z ww składnikami, ale okres jesienno-zimowy to co innego.

W tym okresie parafina zadziała na naszą korzyść. Trzeba pamiętać, że woda z kremu nie wchłania się w skórę, a składniki wiążące wodę w naskórku odpowiadają za jego miękkość i nawilżenie. Co gorsze poprzez bezpośrednie działanie wody na skórę może dojść do jej odwodnienia.

Jeśli chodzi o demakijaż=oczyszczenie skóry twarzy istotne jest, aby kosmetyki do tego przeznaczone nie zawierały alkoholu i mydła. Tu odsyłam do artykułu o płaszczu hydrolipidowym

Jeśli chodzi o skóry suche, wrażliwe i łuszczące się kremy powinny być bogate, tłuste i odżywcze, natomiast nie nawilżające – przynajmniej na dziań.

W przypadku skóry tłustej krem powinien być lekki lub półtłusty, a czasem wystarczy grubsza warstwa kremu przeciwsłonecznego. Używając kremu półtłustego osoby z takim rodzajem skóry, bądź z tendencją do przetłuszczania się powinny używać go ostrożnie, tzn.: zaczynać aplikacje od cienkiej warstwy.

 

Warto zwrócić szczególną uwagę na składniki aktywne tj.:

☑NNKT
☑NKT
☑wosk pszczeli
☑oleje: awokado, migdałowy, słonecznikowy, jojoba, makadamia, masło shea
☑skwalen
☑lipidy
☑ceramidy
☑alantoina
☑witaminy E, C, K
☑prowitamina B5
☑ekstrakt z miodu
☑wyciągi roślinne: z kasztanowca, rumianku, arniki, rytuna, ekstrakt z alg
☑flawonoidy
☑i oczywiście FILTRY UVA i UVB.

Przypominam, że promieniowanie słoneczne UVA przenika przez chmury, szyby i mgłę. Mimo, że go nie widzimy i nie odczuwamy jego ingerencji w pochmurne, deszczowe i śnieżne dni to ono wciąż operuje przez cały rok, powodując uszkodzenia naszej skóry w głębszych jej warstwach.

Propozycje kremów polecanych na okres jesienno-zimowo:

 

💆 Tołpa – dermo face – Lipidro – odżywczy krem regenerujący
💆 Bioderma – Hydrabio Riche
💆 Pharmaceris – Emotopic – emolientowy krem barierowy
💆 Bioderma – Atoderm Nutritive – Odżywczy krem do skóry suchej, bardzo suchej i osłabionej
💆 Iossi – Krem ochronny z olejem konopnym i masłem shea – dla miłośniczek natury
💆 La Roche Posay – Toleriane – Ochronny krem kojący o bogatej konsystencji
💆 Ava – Mustela – emulsja przeciwzmarszczkowa extra tłusta
💆 Nivea – Soft – krem intensywnie nawilżający
💆 Flos lek – Ultra Protect – Krem ochronny



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *